Już dziś premiera albumu WU-HAE - "Merry crisis and a happy new fear"

Marcin „Bzyk” Nohucki tak scharakteryzował nowy album: "Większość tekstów napisał Marcin Guzik, wszystkie gitary zagrał Jacek Królik. Aranżacjami zająłem się osobiście, zaś w produkcji nieoceniony okazał się Darek Grela ze studia Nieustraszeni Łowcy Dźwięku. Na płycie usłyszymy również multiinstrumentalistę Andrzeja „Sqvara” Skwarka, grającego na wiolonczeli, klawiszach oraz śpiewającego refreny w dwóch piosenkach. Partie basu są dziełem Rafała Mazura, natomiast na perkusji pokazał się z dobrej strony Tomek Dominik. Drodzy fani, wydajemy płytę w tych jakże ciężkich czasach. Nietypowa sytuacja zmusiła nas do wzięcia sprawy w swoje ręce. Od Was zależy nasze dalsze istnienie. Członkowie WU-HAE przy pomocy przyjaciół od dawna kręcą sami teledyski. Nie inaczej jest i tym razem. Pierwszym obrazkiem po premierze będzie klip do piosenki "fryderyki, fryderyki". Muzycy zapowiadają coś naprawdę extra!

Trzeci album będzie kosztował zaledwie 20 złotych. W tym celu zespół wraz z gronem najbliższych przyjaciół założył firmę fonograficzną DAS WERK, wkładając w to wszystkie swoje pieniądze. Wcześniej muzycy rozpoczęli akcję „Nie pier…, kup płytę”, mającą na celu zdemaskowanie ciemnej strony przemysłu muzycznego w Polsce. Akcję szybko dostrzegły największe polskie media oraz Zbyszek Hołdys, legenda „Perfectu”. WU-HAE zrezygnował z usług profesjonalnych managerów i wziął na siebie pełną odpowiedzialność za promocję i dystrybucję „Merry crisis and a happy new fear!”.

Przypomnijmy, że pierwsza płyta „Życie na raty” 2006 została mocno zauważona na polskim rynku fonograficznym. Kolejny album "Opera Nowohucka" 2009 potwierdził wartość grupy. WU-HAE uhonorowano „Odlotami”, nagrodą przyznawaną przez Gazetę Wyborczą. Teraz przed kapelą długo oczekiwana premiera „Merry crisis and a happy new fear!”. Pierwszymi akcjami promocyjnymi był support KULTU podczas „Pomarańczowej Trasy 2011” oraz premiera teledysku do utworu „Taki, taki jestem”, nakręconego przy okazji koncertu w zakładzie karnym na Montelupich w Krakowie.