
Lamb zagra dwa koncerty w Polsce
Na dwa koncerty do naszego kraju przyjedzie elektroniczny duet z Manchesteru. Muzycy zagrają 20 listopada we Wrocławiu, a dzień później w Warszawie.
Ich muzyka to mieszkanka trip hopu, drum and bass i jazzu. Zespół reprezentuje Andy Barlow (producent) i Lou Rhodes (wokalistka i autorka tekstów). W 1996 roku wydali swój pierwszy album „Lamb”, na którym znalazł się jeden z ich największych hitów „Górecki”. Zaczyna się od samotnego głosu, który wkrótce spotyka się z chwiejnym dźwiękiem basu o niskiej częstotliwości. Śpiewane przesłanie jest proste, przedstawia sprzeczne sygnały: „tyle do powiedzenia/brak mi słów”. Jest intymny, niczym podsłuchiwanie prywatnych myśli, dopóki nie rozpocznie się refren, który pozytywnie rozbrzmiewa z głośników. To jak mruganie w jaskrawym świetle lub zapałka, która w ułamku sekundy rozświetla ciemną piwnicę. Powrót Lamb jest jasną i przepięknie lśniącą rzeczą.
„The Secret Of Letting Go” – siódmy album Lamb – jest o przestrzeni pomiędzy dźwiękami. Czasami wysublimowana i niebiańska, gdzieniegdzie wirująca jak pustynna burza piaskowa - muzyka oferuje platformę startową, na której nadludzki głos Lou Rhodes może odlecieć. Studyjne spotkania Lamb były sporadyczne do czasu, kiedy duet – Lou Rodes i Andy Barlow – zakończył przerwę, aby nagrać album „5”. „The Secrets of Letting Go” powstał, kiedy zespół zauważył pełne kluby podczas koncertów, na których występowali ze swoim debiutanckim albumem.
„The Secrets Of Letting Go” nie był najłatwiejszym w produkcji, ale z pewnością wydaje się być jednym z najmocniejszych do tej pory. Pomimo, iż często wystawiamy swoje zdrowie psychiczne na próbę, zawsze wyciągamy coś z tego doświadczenia. To prawdziwa dynamika brata/siostry, ale jak mawiają krew jest gęstsza niż woda; muzyka to nasza krew.” Tak więc tajemnica została ujawniona. Nieustannie sprawdzaj wytrzymałość swojej przyjaźni – może to zaowocować najlepszym jak dotąd dziełem.
20 listopada – Wrocław, A2
21 listopada – Warszawa, klub Stodoła